Atramenty Piórmaniaka

W dzisiejszym wpisie w końcu jakiś ink z Polski, nawet nie jeden lecz trzy!
Zapraszam do lektury.

Od kliku lat działa w sieci rodziny sklep z artykułami około piórowymi o nazwie pioromaniak.pl Państwo Milewscy (założyciele sklepu) postanowili cyklicznie wprowadzać do sprzedaży atramenty sezonowe, w dodatku w ograniczonej ilości, dostępne wyłącznie w ich sklepie. Atramenty powstały w współpracy z czechem Dušana-em Prachařa-em odpowiedzialnym za markę INKEBARA. Do tej pory w sprzedaży były już 4 serie atramentów, poniżej prezentuje jeden atrament z serii #1 (Jesień 2019) oraz dwa atramenty z serii #2 (Zima 2020).

Serie:
#1 Jesień 2019 – dostępne 3 kolory po 33 egzemplarze, cena bazowa: 33zł, 30ml
#2 Zima 2020 – dostępne 3 kolory po 66 egzemplarzy, cena bazowa: 35zł, 30ml

Buteleczki o pojemności 30ml
Niby prosty rysunek, ale dość sporo czasu wydałem by stworzyć taką perspektywę.

Każdy z tych 3 kolorów jest całkiem przyjemny i ma bardzo dobre właściwości, choć Zimowa Grań jest jakby bardziej słucha, szybciej wysycha ale i może mieć delikatne tendencje do przysychania w piórze przy dłuższym nie używaniu. 

Producent podaje że atramenty są bezpieczne dla pióra, wodo rozpuszczalne i nie odporne na wodę i w sumie to prawda, po zamoczeniu kartki z tekstem brąz jest wypukiwany, zimowa grań ledwie czytelna, najlepiej z tej trójki radzi sobie Niebo na Górami. Brak wodoodporności ma taką zaletę że znacznie łatwiej czyścić pióro po długim nie użytkowaniu i chęci zmiany atramentu.

Podsumowując uważam że to dosyć ciekawa i bardzo dobra i równa seria atramentów. Kolory są dobrze pigmentowane, przepływ i smarowanie na zadowalającym poziomie, szara grań jest nieco bardziej słucha ale kolor ma największy gradient możliwości.

Najpopularniejsze atramenty wśród piórmaniaków 2021

Gdyby zbadać rynek w większości krajów Europy, najpopularniejszymi atramentami byłby zapewne te które są najszerzej dostępne w sklepach, w Polsce najlepiej rozkwitniętą sieć dystrybucji ma nie wątpliwie Parker, często można spotkać tanie atramenty chińskiej marki Hero oraz niemieckie atramenty Pelikan 4001. Nie mniej jednak gdy ktoś przejdzie na wyższy poziom poszukiwania atramentów niewątpliwie zajrzy do sieci a tam odkryje że atramentów jest znacznie, ale to znacznie więcej. Dziś chciałbym pokazać wam jakie są najpopularniejsze atramenty wśród kolekcjonerów tych płynów.

Z pomocą przyjdzie mi stronka fountainpencompanion.com gdzie zbieracze ink-ów tworzą swoje listy.

20 Pilot Iroshizuku Murasaki-Shikibu (352)

shibinu
19 Noodler’s Black Swan in Australian Roses (367)

s-l1600_99_0fb1bd39-e3fe-4271-ab69-b152222d3092_1020x
18 Pilot Iroshizuku Asa-Gao (368)
17 Diamine Red Dragon (377)
16 Sailor Shikiori Yama-Dori (377)
15 Waterman Serenity Blue (382)

Pierwszą 20 zamyka fiolet, z serii iroshizuku Murasaki-Shikibu, dalej mamy kolejny tym razem amerykański fiolet, granatowy Aso-Gao którego już testowałem oraz Diamine Red Dragon który znajdziecie na blogu, na 15 miejscu klasyczny Waterman, dość łatwo dostępny i popularny do codziennego użytku.

14 Pilot Iroshizuku Ku-jaku (390)
13 Pilot Iroshizuku Tsuki-yo (394)
12 Pilot Iroshizuku Shin-kai (399)
11 Diamine Aurora Borealis (401)
10 Organics Studio Nitrogen Royal Blue (414)
9 Rohrer & Klingner Alt-Goldgrün (416)

hbjb
8 Robert Oster Fire and Ice (472)
7 Noodler’s Apache Sunset (483)
6 Diamine Earl Grey (486)
5 Diamine Ancient Copper (611)
4 Pilot Iroshizuku Kon-Peki (615)

Na kolejnych miejscach widać że Pilot iroshizuku mimo swojej wysokiej cenny jest bardzo popularną serią.
Duży wybór kolorów przekonuje także użytkowników brytyjskiego Diamine. Pora na ścisłe podium.

3 Pilot Iroshizuku Yama-Budo (634)
2 Diamine Oxblood (665)
1 J. Herbin 1670 Emerald of Chivor (687)

jherbin

Traf chciał że szczęśliwie użytkowałem każdego z tych 3 atramentów, Yama-Budo będzie w najbliższym czasie ukazany na blogu, Oxblood już jest przygotowany do publikacji, natomiast Emerald of Chivor posiadałem próbkę jakiś czas temu i nie wiem czy jeszcze coś zostało, niemniej jednak, każdy z tych 3 atramentów nie znalazł się na szycie bez powodu.

Podsumowując japońska seria Pilot iroshizuku zdominowała zestawienie (aż 7), atramenty z mojego doświadczenie i innych użytkowników mają dobre właściwości, a seria jest dość równa. Dalej mamy 5 atramentów Diamine które mają tą przewagę nad iroshizuku że są tańsze. Dwa atramenty amerykańskiego Noodler’s oraz po 1 od: Organics Studio, Robert Oster,Rohrer & Klingner, Sailor, Waterman, J.Herbin.

Muszę przyznać że kolorystycznie jest dość różnorodnie, na zakup poszczególnych atramentów niewątpliwie wpływa dostępność, opakowanie, marketing i czym coś się wyróżnia na tle konkurencji. Jestem zdziwiony nieobecnością Parkera i Pelikana, ale duża cześć użytkowników fountainpencompanion to amerykanie, możliwe że ich rynek wygląda nieco inaczej.

Parker Quink Black uplasował się na 116 miejscu, Quink Blue na 127.
Najwyżej z Pelikanów są te z serii Edelstein

36. Pelikan Edelstein Olivine (287)
38. Pelikan Edelstein Star Ruby (286)
44. Pelikan Edelstein Smoky Quartz (265)

Chińskie marki są całkowicie ignorowane przez użytkowników tego portalu bo zarówno użytkowników Hero jak i JinHao jest bardzo mało.

Mam nadzieje że takie zestawienie się wam podobało, kolejne za rok na jesień zobaczymy jak dużo się zmieni!

Noodler’s Baystate Blue

Ten atrament ma niepowtarzalny kolor, jest niestety tak mocno permanentny i tak penetrujący że można na stałe zabrudzić nasze otoczenie i ubrania, w dodatku może uszkadzać pióra przy dłuższym nieużytkowaniu, nasz spływak będzie tak zapchany że śmiało można wymienić stalówkę. Ogólnie atrament dla odważnych i ludzi wiedzących co robią. Nasz tekst przetrwa wszystko, kartki nie będzie a zapisem nadal będzie czytelny 😛

Recenzja Platinum – Red (naboje)

 

Platinum_Red_pasek
Witam Czytelników, dziś dla odmiany oprócz obrazków dorzucę nieco tekstu.

Platinum może nie jest mega rozpoznawalny w Europie, bo sklepowe pułki dominują marki Parker oraz Waterman należące do amerykańskiej grupy Newell Rubbermaid, gdzie nie gdzie przebijają się jeszcze niemieckie firmy jak Lamy, Pelikan, Faber-Castell czy bardziej luksusowe Montbalnc.

Japońskie marki są zdecydowanie bardziej znane wśród ludzi interesujących się bardziej japońskimi markami, każdy kto zacznie podstawy research spotka się niemal od razu z markami jak Sailor, Pilot, Tacia i oczywiście Platinum.
Platinum jest już dość mocno ugruntowaną marką z tradycjami i swoimi osiągnięciami.
Firma powstała już w 1919 przez niejakiego Shunichi Nakata-e który to stworzył firmę specjalizującą się w produkcji piór wiecznych oraz akcesoriów piśmienniczych, asortyment się stopniowo rozrastał, powstawały nowe technologie, jako pierwsi wprowadzają system nabojów do piór! Po 102 latach od powstania firma nadal całkiem nieźle prosperuję i jest w czołówce japońskich firm związanych z piórami wiecznymi, globalnie też plasują się dość wysoko.

Platinum – Red (naboje)

Naboje dostępne w paczuszkach po 2szt. są w standardzie Platinum (nie pasują do piór innych marek)
W recenzji używałem pióra Platinum Preppy 0,2 mm PSQ-400
Naboje są dostępne w Polsce, chociaż nie są powszechne, ich cena oscyluję w okolicach 10zł ( 09 / 2021 )
——————-
naboje-atramentowe-platinum-czerwone

preppy

Z moich doświadczeń, na plus konstrukcji tych naboi jest duża kulka mieszająca atrament i chyba nieco większa niż standardowa pojemność naboju. 

Producent: Platinum
Seria: n/d (standard) 
Kolor: czerwony (Red)
Typ: naboje
————-
Parametry techniczne: 

Przebijanie: punktowe przy rysunkach
Przepływ: bardzo dobry
Strzępienie: nie
Nasycenie: jasny
Czas schnięcia: standardowy
Cieniowanie: bardzo delikatne między czerwienią a różą
platinum_tekst
Atrament, mimo że początkowo jest nieco czerwony, to po wyschnięciu jest bardziej różowy, co widać na załączonych obrazkach. Ogólnie, mimo że kolor jest dość mało męski to piszę się nim naprawdę dobrze, wysycha całkiem normalnie, nie rozciera się nie strzępi i nie przebija, smarowanie i przepływ są świetne, technicznie nie ma nic do zarzucenia, no chyba że wymagamy wodoodporności, z tym jest marnie, nawet bardzo marnie.

 

Próba pisma na papierze Ksero 80gsm Smart Line:
ksero 80gsm

Próba pisma na papierze Oxford 90gsm:
oxford 90gsm

Próba pisma na papierze Rhodia 80gsm:
Rhodia 80gsm

Rysunki: 

 

 

Odporność na wodę:

h20

7 odcieni pobranych z wymazu, wraz jego wycinkiem:
zakres kolorów

Podsumowując Rekomenduję, chociaż sam kolor zdecydowanie nie dla wszystkich…

 

JinHao Red/Green/Brown naboje (old)

JinHao Red/Green/Brown.

Naboje JinHao R/G/B to mini zestaw gdzie w jednym opakowaniu
otrzymujemy 3 kolory (po 2szt.) Czerwony, Zielony i Brązowy
Prezentowany set kosztował ok. 1$ w 2019r na aliexpres.
Naboje są nie przezroczyste i mają standardowy międzynarodowy gwint.
Aktualnie JinHao promuje swój nowy standard
przez co naboje w starym stylu zostały wycofane z sprzedaży.
Można powiedzieć że ten zestaw to już unikat.

https://i.imgur.com/Z1iSRrH.jpg
https://i.imgur.com/oN72eLN.jpg
https://i.imgur.com/GJ4PV1n.jpg
https://i.imgur.com/I2k1MOs.jpg

https://i.imgur.com/r8Kqrdm.jpg
Stary standard i nowy standard JinHao

Sama Kolorystyka i nasycenie atramentów jest na całkiem niezłym poziomie,
czerwony jest naprawdę czerwony, brązowy jest brązowy, a zielony jest nieco miętowy.
Właściwości są dobre, a nawet bardzo dobre.

https://i.imgur.com/uIjnPXv.jpg
https://i.imgur.com/ca4VXcV.jpg
https://i.imgur.com/ENjkC7i.jpg

Atramenty nie są totalnie odporne na wodę, po zamoczeniu w wodzie,
elegancko można spłukać zapisany tekst.

Podsumowując,
Myślę że zestaw mimo swojej prostoty spełniał swoje zadania,
a atramenty są zadowalające. Szkoda że, takie zestawy są już
nie dostępne, w dodatku każda z firm zajmujących się produkcją
nabojów do piór wiecznych woli, by zamiast dostępu do kilku
kolorów na raz, osoby kupowały każdy kolor osobno,
co ma uzasadnienie biznesowe, ale nie koniecznie dobro klienta.
Dla miłośników atramentów da się to nieco obejść np. przez wymianę.
Natomiast niektórzy chcą po prostu od czasu do czasu zapisać
coś innym kolorem i nie potrzebują zakupu kilka paczek nabojów na raz.